W najbliższą sobotę, 18 maja, w Tarnowie Podgórnym odbędzie się Półmaraton Bieg Lwa. Wystartuje w nim i zapowiada walkę o ustanowienie rekordu życiowego Marcin Stokowski mieszkaniec gminy Pobiedziska. Obecny rekord biegacza to 1 godz. 11 minut 33 sekundy. Przyznacie, że o nowy rekord łatwo nie będzie.
Trwający sezon biegowy jest dla Marcina Stokowskiego udany. Zwycięstwo w Półmaratonie w Kole, drugie miejsce w Biegu Jana Kilińskiego, to też półmaraton. Doskonały występ w mocno obsadzonym Poznań Półmaratonie, gdzie Marcin Stokowski zajął 20. miejsce z czasem 01:11:40, będąc na mecie czwartym Polakiem. Szybsi byli Etiopczycy, Kenijczycy, zawodnicy z Ugandy i Maroka – słowem światowa elita.
Pobiedziski biegacz wywalczył też drugie miejsce w „Zabiegaj o Fundusze” na dystansie 10 km, a w poznańskim biegu Eikiden, czyli rywalizacji sztafet na dystansie maratonu, zespół Marcina Stokowskiego wygrał.
SUMIENNA PRACA
– Do wiosennych startów przygotowywałem się od grudnia. W tygodniu trenowałem od siedmiu do dziewięciu razy. Obecnie liczba treningów spadła, ponieważ startuję w zawodach.
Mój trening to jednak nie tylko biegi, choć od razu mówię, że i one są bardzo zróżnicowane. Dużo czasu poświęcam na ćwiczenia na macie. Ćwiczę z obciążeniem, robię tak zwane brzuszki, czyli skłony tułowia w przód z leżenia tyłem, deskę, to ćwiczenie polegające na opieraniu łokci, przedramion i palców stóp na podłodze, aby utrzymać ciało w równowadze przez kilkanaście sekund do kilku minut. W tych wszystkich ćwiczeniach chodzi o wzmocnienie całego organizmu. Biega całe ciało. Nogi i głowa, serce i ramiona, kręgosłup i kolana – opowiada Marcin Stokowski.
ÓSMY ROK I JAKIE WYNIKI
Marcin biega już ósmy rok. Pierwszy półmaraton zakończył z czasem 1 godz. 55 minut. Widać postęp?
Na pytanie, dlaczego biega, mówi: ”Biegi to moja pasja. Chcę być coraz lepszy. Moim celem jest przebiegnięcie półmaratonu w czasie poniżej 1 godz. 10 minut”.
A co z Biegiem Jagiełły?
– Jedni mówią, że własne ściany pomagają zawodnikowi, inni, że przed własną publicznością gra się najtrudniej. Mam ten bieg w swoim kalendarzu. Będę się do niego przygotowywał startami na 5 i 10 kilometrów – odpowiada Marcin Stokowski.
KIBICUJMY!
Zanim, jednak starter da znak do rozpoczęcia 33. Biegu Jagiełły Tip-Topol Półmaraton Pobiedziska, a będzie to 7 lipca, może warto wybrać się w sobotę do Tarnowa Podgórnego, by kibicować Marcinowi Stokowskiemu. Start do Biegu Lwa w sobotę o godz. 20:00.
Więcej informacji o tej imprezie https://bieglwa.pl/