Dąb na pamiątkę 30-lecia samorządu w Pobiedziskach

XXX-drzewo-sadzone

Dzisiaj popołudniu, w 30 rocznicę pierwszych wyborów do samorządu gminnego, w Pobiedziskach, nad Jeziorem Małym posadzono dąb. Zrobili to samorządowcy obecnej i poprzednich kadencji.

 

Obchody Dnia Samorządu Terytorialnego rozpoczęły się mszą za gminę, samorządowców i mieszkańców. Odprawiający mszę w pobiedziskiej Farze ks. proboszcz Robert Nurski przywołał słowa św. Jana Pawła II, którego setną rocznicę urodzin dopiero, co obchodziliśmy: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze Ziemi, tej Ziemi” i dodał do zgromadzonych: „Jesteście powołani do zmieniania oblicza tej ziemi”. Przypomniał jednocześnie o potrzebie jedności i trwania w prawdzie.

 

30 lat  na zdjęciach

Burmistrzowie i radni, a także zaproszeni goście, wśród których był Ewaryst Waligórski, minister transportu w  trzech kolejnych rządach RP i Honorowy Obywatel Pobiedzisk, obejrzeli wystawę, pokazująca najważniejsze wydarzenia minionego trzydziestolecia. Mogą ją także oglądać mieszkańcy gminy, ponieważ jest to wystawa plenerowa i znajduje się na pobiedziskim Rynku.

 

Nic dwa razy się nie zdarza

Ireneusz Antkowiak, burmistrz miasta i gminy Pobiedziska mówiąc o dziejach samorządu, podkreślał, że ta forma zarządzania publicznym majątkiem nie jest niczym innym jak decentralizacją państwa dla dobra mieszkańców.

– Ze szczególnym sentymentem wspominam pierwszą kadencję samorządu. Byłam wtedy radną. Był to trudny czas, ponieważ wszystkiego musieliśmy się uczyć. Spędzaliśmy długie wieczory, przygotowując się do sesji. Ale nam się chciało i tego życzę radnym kolejnych kadencji – mówiła Dorota Nowacka, była radna i burmistrz miasta i gminy Pobiedziska.

Michał Podsada, który kierował pobiedziskim Urzędem Miasta i Gminy przez 12 lat mówił o tym, że każda kadencja jest niepowtarzalne.

– Jeśli ktoś sądzi, że w kolejnej kadencji może zrobić to samo, co zrobił w poprzedniej, to jest w błędzie – mówił. Chociaż samorządy kojarzone są najczęściej z takimi inwestycjami, jak budowa oczyszczalni i kanalizacji, burmistrz Michał Podsada przypomniał, że jednym z problemów, z jakim borykał się w jego czasach samorząd było bezrobocie wśród mieszkańców. Dzisiaj może się to wydawać nieprawdopodobne.

W czasie uroczystości wspomniano też nieżyjących już burmistrzów oraz  radnych. Finałem  uroczystości było sadzenie drzewa którym był dąb. Za łopaty chwycili byli burmistrzowie Dorota Nowacka, Michał Podsada oraz obecny szef  samorządu w Pobiedziskach Ireneusz Antkowiak.