Uprzątnęli śmieci, pozostałości po nagrobkach wydobyli spod warstw liści. Teraz przymierzają się do ogrodzenia terenu. Mieszkańcy Biskupic rozpoczęli renowacje byłego cmentarza ewangelickiego.
Między Cybiną a zabudowaniami wsi Biskupice, kilkadziesiąt metrów od boiska sportowego znajduje się niepozorny wzgórek. Przez wiele ostatnich lat to zarośnięte krzewami miejsce było ostoją amatorów napojów wyskokowych. Wreszcie mieszkańcy Biskupic powiedzieli dość. W sobotę 24 kwietnia kilkanaście osób porządkowało teren. Krzewy, które porosły wzgórek zostały wykopane. Będą zdobiły inne rejony miejscowości. Zniknęły śmieci. Spod zwal liści wydobyte zostały resztki nagrobków. Na kamieniach widnieją niemieckie napisy.
– W tym miejscu spoczywają dawni mieszkańcy Biskupic, miejscowości, w której my również mieszkamy. Dlatego wystąpiliśmy do Parafii Ewangelicko-Augsburskiej i Powiatowego Konserwatora Zabytków o zgodę na uporządkowanie tego miejsca – wyjaśnia Wojciech Lisowski, sołtys Biskupic. Wcześniej Koło Gospodyń Wiejskich w Biskupicach wystąpiło do Fundacji Orlen o grant i go uzyskało. Pieniądze jakie Koło otrzymało, przeznaczone zostaną na ogrodzenie dawnego cmentarza i wynajem niezbędnych maszyn. Na tym jednak nie koniec. Na miejscu stanie krzyż oraz tablica pamiątkowa.
– W Biskupicach żyją jeszcze osoby pamiętające historię tego cmentarza. Chcemy to wykorzystać, by przywrócić to miejsce oraz ludzi tu spoczywających historii – mówi Witold Meller, jedna z kilkudziesięciu osób sprzątających cmentarz. Finałem tych działań będzie ekumeniczna modlitwa, którą odprawią duchowni kościołów ewangelickiego i katolickiego. – Uroczystość będzie uzgodniona z parafiami – mówi sołtys Biskupic.
fot.R.Domżał