Zespół złożony z młodych mieszkańców Pobiedzisk i poznanianki zbudował aplikację MEETin do wyszukiwania miejsc, gdzie można spędzać czas wolny kreatywnie, zgodnie ze swoimi upodobaniami. Autorzy projektu znaleźli się w gronie 29 finalistów Olimpiady Zwolnieni z Teorii. Wyniki ogłoszono wczoraj w Warszawie.Ktoś zapyta, co to takiego Zwolnieni z Teorii?
To fundacja wspierająca uczniów i studentów w realizacji własnych pomysłów. W skrócie, jeśli masz pomysł, zbierasz zespół po czym możesz liczyć na wsparcie ze strony Zwolnieni z Teorii w aspektach praktycznych wskazówek oraz mentoringu. Dzieje się to za pomocą platformy na stronie https://zwolnienizteorii.pl/jak-to-dziala.
A teraz uwaga! Kto zrealizuje swój projekt może dojść do finału i zdobyć międzynarodowy certyfikat z zarządzania. To również udało się osiągnąć mieszkańcom gminy Pobiedziska.
W Olimpiadzie uczestniczyli:
Mikołaj Adamczak, Mateusz Binkowski, Bartosz Gierzycki, Damian Wojtyczko, wszyscy z Pobiedzisk oraz Lena Paluta mieszkanka Poznania.
Jest to bardzo duże osiągnięcie, ponieważ z ponad 5000 zakończonych projektów w całej Polsce do finału w kategorii Społeczność Lokalna zakwalifikowanych zostało 29 zespołów.
Osobnym sukcesem zespołu jest udział w Finale Pitch Contest. Odbywa się on podczas Wielkiego Finału. Konkurencja polega na jak najlepszym zaprezentowaniu swojego projektu w ograniczonym czasowo przemówieniu.
Wróćmy do nagrodzonego programu MEETin. Do czego on służy? Do wyszukiwania miejsc, w których użytkownicy mogą kreatywnie spędzać swój wolny czas ze znajomymi. Aktualnie baza danych aplikacji MEETin obejmuje miejsca w gminie Pobiedziska oraz mieście Poznań. Bazę danych też stworzyli sami. Opierali się na różnych źródłach, a nawet kontaktowali się z firmami.
Aplikacja „zadaje” pytania. Analizuje odpowiedzi i dobiera najodpowiedniejsze dla zainteresowanych miejsca wypoczynku.
— Pomysł przyszedł do głowy na pozór przypadkowo. Zauważyliśmy, że wiele osób spędza często swój czas wolny w tych samych miejscach, nie zawsze w sposób ciekawy, czy z pożytkiem dla siebie — opowiada Mateusz Binkowski. Aplikacja powstała i dlatego, że w czasie epidemii Covid 19, jak zauważyli pobiedziszczanie, wiele firm zawiesiło działalność. Inne zaś zaczęły wchodzić na rynek, ale potencjalni klienci o nich nie wiedzieli. Jak mówi Mateusz Binkowski, jest wiele firm działających w niszowych gałęziach, którym trudniej przebić się do potencjalnych klientów. Ich aplikacja ma ułatwić ich odnalezienie. Autorzy aplikacji zapowiadają, że będą ją rozwijać.
GRATULUJEMY I CZEKAMY NA CIĄG DALSZY!
Na zdjęciu: Zespół z Pobiedzisk w czasie Gali Olimpiady Zwolnieni z Teorii
Fot.archiwum M.Binkowski
