ORSZAK MIESZKAŃCÓW W POBIEDZISKACH

ORSZAK-3K-360x509

W najbliższą sobotę święto Trzech Króli. W wielu polskich miejscowościach zobaczymy korowody z postaciami w królewskich koronach. Trzej Królowie to Mędrcy ze Wschodu: Kacper, Melchior i Baltazar. Według Ewangelii przybyli oni do Betlejem, aby oddać pokłon dzieciątku Jezus.
W polskiej tradycji ludowej dzień ten był końcem Godów, czyli czasu składania życzeń. Robili to przebierańcy z królami na czele.
Orszak Trzech Króli znany jest również w Pobiedziskach.
— W roku 2010 orszaki pojawiły się w miastach. Pomyślałem, że Pobiedziska też zasługują na takie wydarzenie. 6 stycznia Zespół „Wiwaty” miał śpiewać w pobiedziskich kościołach. Dlatego postanowiliśmy, że idąc z jednego kościoła do drugiego, przejdziemy naszym orszakiem przez Rynek — wspomina Andrzej Horbik, kierownik ZPiT „Wiwaty” działającego przy Pobiedziskim Ośrodku Kultury.

Z pomocą przyszło Bractwo Matki Bożej Łaskawej Pani Pobiedzisk. To stowarzyszenie mieszkańców Pobiedzisk.

– Razem ze szkołami, stadninami i warszawską Fundacją Orszaku Trzech Króli zorganizowaliśmy niemal widowisko. Uczestnicy dostali korony i śpiewniki. Na trasie Orszaku urządziliśmy małe sceny. Trzej Królowie jechali konno. Zwyczaj przyjął się w Pobiedziskach. W ubiegłym roku rozdaliśmy około siedmiuset koron. Uczestnicy skupieni na Rynku długo śpiewali kolędy. W tym roku mamy jeszcze więcej koron. Zapraszam mieszkańców miasta i gminy Pobiedziska i gości, którzy chcieliby cieszyć się z kolędowania do udziału w naszym Orszaku Trzech Króli — mówi Krzysztof Krygier mieszkaniec Pobiedzisk.
Początek sobota, godz. 12:00. Orszak rusza spod kościoła św. Ducha i udaje się na Rynek w Pobiedziskach.

ORSZAK-PLAKAT