Na czterech miejscach postojowych w centrum Pobiedzisk można było dzisiaj, we wtorek zobaczyć wózki dla osób niepełnosprawnych.
„Zaraz wracam” , „Przecież zaraz odjadę” oto napisy umieszczone na wózkach dla osób niepełnosprawnych, jakie widzieli kierujący autami, próbujący dzisiaj postawić auta na miejscach postojowych na pobiedziskim Rynku. Akcję zorganizowała Beata Rogowska ze Stowarzyszenia Pobiedziska Rodzinka.
– Chodzi o to, by kierowcy nie stawiali aut na miejscach dla niepełnosprawnych. Zajęliśmy miejsca, których zwykle nie zajmujemy, by uświadomić kierowcom skalę problemu – wyjaśnia organizatorka akcji. Reakcje kierowców były różne. Nie brakowało osób odnoszących się do akcji pozytywnie. Była też osoba próbująca przestawić wózek. Akcja wzbudziła emocje.
– Emocje uczą. Wiele osób zapamięta widok wózka dla niepełnosprawnych na normalnym miejscu postojowym. Mam nadzieję, że dzisiejsza akcja da ludziom do myślenia – mówi Beata Rogowska, Pobiedziska. W trakcie trwania akcji wokół Rynku krążyło wiele aut, czekając na wolne miejsce. Kierowcom, którzy nie znajdują miejsca na postój na Rynku, podpowiadamy, że na parkingu przy ulicy Czerniejewskiej jest kolejny parking mieszczący kilkadziesiąt pojazdów. W trakcie wtorkowej akcji wolnych miejsc było tam około dwudziestu miejsc.
Podobnym działaniom w innych miejscowościach towarzyszy hasło:
ZABRAŁEŚ MOJE MIEJSCE – ZABIERZ MOJE KALECTWO
Jeśli stawiamy pojazd na miejscach postojowych dla niepełnosprawnych bez zezwolenia, musimy liczyć się z mandatem co najmniej w wysokości 500 zł i 5 punktami karnymi. Jeśli samochód zostanie odholowany na parking policyjny do mandatu dojdą dodatkowe koszty. Przyjdzie wtedy zapłacić kolejne 500 zł oraz dobową opłatę postojową na policyjnym parkingu.
fot.R.Domżał