Widowisko „Oszalała” Krystyny Urszuli Hejbowicz z Teatru KODorosły zdobyło Grand Prix Powiatowego Przeglądu Teatrów Amatorskich „Niepodległa” w Pobiedziskach. Oklaskami na stojąco i wyróżnieniem nagrodzono grupę teatralną Warsztatu Terapii Zajęciowej z Pobiedzisk.
W sobotę i niedzielę na scenie Pobiedziskiego Ośrodka Kultury zaprezentowały się teatralne zespoły amatorskie utworzone przez osoby dorosłe. Grand Prix Przeglądu, czyli statuetkę kobiety, stojącej na klawiaturze fortepianu i nagrodę w wysokości 4 tys. zł. odebrała Krystyna Urszula Hejbowicz. Rzeźbę kobiety będąca personifikacją niepodległości wykonała artystka z Zakopanego Ewa Ross-Baczyńska.
– Klawisze symbolizują wkład w niepodległość Jana Ignacego Paderewskiego – wyjaśniała Aleksandra Mazurek, prezeska Stowarzyszenia „Vena” inicjatorka i liderka grupy, która zorganizowała Przegląd. Zdobywczyni Grand Prix Krystyna Urszula Hejbowicz przez lata oglądała Teatr Telewizji. Sama stanęła na scenie, gdy przeszła na emeryturę.
– Gdy gram, robię to całym sercem – mówiła, już po odebraniu głównej nagrody, aktorka z Teatru KODorosły z Dębna. Laudacja wygłoszona przez Jury tylko to potwierdziła.
– Pani zrobiła coś wyjątkowego. Pokusiła się o taką formę teatru, która jest skierowana do każdego widza. Oczarowany jestem tym spojrzeniem na bohaterkę i przenicowaniem jej przez siebie – zapewniał Andrzej Lajborek, aktor Teatru Nowego w Poznaniu.
Miejsce drugie (nagroda w wysokości 3 tys.zł.) Jury przyznało spektaklowi „Sowi Dwór” Teatru Zza Boru. Przyjechał on z okolic Zielonej Góry z miejscowości Zabór, a powstał na imieninach jednej z mieszkanek wsi.
– Kiedy obecni na tym spotkaniu dowiedzieli się, że zajmuję się teatrem, zaproponowali utworzenie zespołu teatralnego. Nikt z tych ludzi nie miał wcześniej kontaktu ze sceną. Założyliśmy sobie ambitnie, że będziemy mocno pracować warsztatowo, żeby na scenie się nie wstydzić tego, co pokazujemy. Gramy w weekendy, bo tylko wtedy mamy szansę wyjechać. Nie jesteśmy stowarzyszeniem. Nie zależymy od nikogo. Wyjazdy najczęściej finansujemy z własnej kieszeni. Podróż do Pobiedzisk sfinansował jednak wójt naszej gminy – opowiada Jan Andrzej Fręś, reżyser. Zdobycie II nagrody w pobiedziskim Przeglądzie oznacza, że możliwy będzie kolejny wyjazd. Miejsca trzeciego nie przyznano. Natomiast dwoma równorzędnymi wyróżnieniami ( nagrody po 1 tys. zł.) uhonorowano spektakl „3Xtak. Rudnicki” w wykonaniu Wojtka Kowalskiego z Częstochowy i grupę „2u1 Theater” za spektakl „Kot i Szczur”. Twórca z Częstochowy w ciągu 30 lat zrealizował kilkanaście spektakli w tym kilka monodramów.
– Wszystko w moim życiu podporządkowane jest teatrowi. Jestem uzależniony od teatru. Ale to dobre uzależnienie. Dzień, w którym występuję przed publicznością, jest świętem – przekonuje twórca, z zawodu nauczyciel języka polskiego, bibliotekarz i instruktor teatralny.
Jury, w którym obok Andrzeja Lajborka była Wioleta Dadej, aktorka i założycielka Teatru Cienia oraz Jan Warenycia, kierownik literacki Teatru Polskiego Radia, podkreślało, że jeśli chcemy ze sobą rozmawiać, jeśli chcemy się ze sobą bawić, to nie ma lepszej propozycji, jak teatr. Żywy człowiek ma coś do zaoferowania drugiemu żywemu człowiekowi. Poza konkursem zaprezentowane zostało widowisko „Niepodległa” w wykonaniu podopiecznych Warsztatu Terapii Zajęciowej w Pobiedziskach. Reżyserką i autorką scenariusza jest Edyta Sosnowska. Aktorzy sprawnie, bez słów, połączyli w spektaklu elementy ruchu, plastyki i światła. Nagrodą były oklaski na stojąco i specjalne wyróżnienie.
Specjalne podziękowania organizatorzy skierowali do Starostwa Powiatowego w Poznaniu, Urzędu Miasta i Gminy Pobiedziska, przedsiębiorców z terenu gminy Pobiedziska, którzy wsparli imprezę finansowo. Słowa wdzięczności skierowane zostały też Pobiedziskiego Ośrodka Kultury, współorganizatora wydarzenia.
Fot.R.Chmielewski
