Sportowcy z czternastu krajów wezmą udział w międzynarodowych zawodach w race runningu, jakie w sobotę rozpoczną się w Danii. Polskę będzie reprezentował między innymi mieszkaniec Pobiedzisk Patryk Krause.
Obóz potrwa od 10 do 17 lipca. Przez pierwsze trzy dni zawodnicy będą przygotowywać się do startów. Ten czas zostanie wykorzystany na tak zwaną klasyfikację zawodników. Przejdą badania medyczne, będą musieli pokonać tor przeszkód. Spotkają się z terapeutami. Na bazie badań oraz wywiadu z samym zawodnikiem, komisja kwalifikująca przypisze sportowca do odpowiedniej grupy. W tej grupie – kategorii zawodnik będzie przez kolejny sezon rywalizował z innymi osobami z niepełnosprawnością.
Uprawiający race running używa trójkołowego roweru bez pedałów – porusza się, odpychając od podłoża nogami, opierając tułów na specjalnej podporze.
Patryk Krauze ostatni przed wyjazdem do Danii trening na swoim trójkołowcu odbył we wtorek. Pojazd trafił następnie do serwisu i odpowiednio spakowany wyruszył w podróż.
– Teraz Patryk ma dyspozycji wyłącznie rower stacjonarny. Jest spokojny – mówi Bożena Krause, mama zawodnika.
– Jadę robić swoje – dodaje zawodnik.
W Danii pierwsze treningi odbędą się w niedzielę. W trakcie zawodów uczestnicy powalczą na wielu dystansach. Patryka Krause zobaczymy w sprincie na 100 metrów i biegach na 400 metrów, na 800 oraz 1500 metrów.
Oprócz 22-osobowej reprezentacji Polski na stadionie pojawią się jeszcze sportowcy z trzynastu państw. Będą między innymi Niemcy, Litwini, Węgrzy, Szkoci, gospodarze Duńczycy oraz Brazylijczycy, reprezentanci Australii i Taipei. Z tego niewielkiego azjatyckiego kraju przyjedzie YuMi Yao, biegająca najczęściej na 3 km i 5 km. Oprócz sportowca Tajpej przysyła uczestnika kursu trenerskiego. Pomysłodawcą tej race runningu jest Mansoor Siddiqi, niepełnosprawny Duńczyk, którego marzeniem było wstać z wózka i… pobiec.
Patryk Krause trenuje w sekcji race running Fundacji Złotowianka, jest podopiecznym Warsztatu Terapii Zajęciowej w Pobiedziskach.
Na zdjęciach Patryk Krause na treningu w gronie zawodników sekcji race runningu Fundacji Złotowianka
fot.R. Domżał
