Były owacje na stojąco, statuetki, dyplomy, dużo muzyki i uśmiechów, bo wiadomo, piosenka jest dobra na wszystko. 21 Przegląd Piosenki Biesiadnej Chórów i Zespołów Śpiewaczych odbywający się Pobiedziskim Ośrodku Kultury przeszedł do historii.
Chóry i zespoły śpiewacze przybyłe ze Swarzędza, Witkowa, Kaźmierza i oczywiście Pobiedzisk zaprezentowały pieśni patriotyczne, ludowe, biesiadne, a nawet przeboje z repertuaru między innymi „Golec Uorkiestra” i „Alibabek”.
– Wspaniały koncert. Śpiewające seniorki i seniorzy mają młode serca i mogą być przykładem dla innych – mówi Józef Czerniawski Przewodniczący Rady Miejskie Gminy Pobiedziska.
Czy trudno stanąć na scenie i śpiewać, zapytałem uczestników Przeglądu.
– Kiedy pierwszy raz stanęłam na scenie, a było to na dożynkach w Biskupicach, nogi trochę mi drżały – mówi Elżbieta Mrówczyńska.
– Wcześniej nigdy nie śpiewaliśmy. Do sceny trzeba się przyzwyczaić i pracować nad sobą. Razem z żoną śpiewamy już siódmy rok, to jest od momentu przejścia na emeryturę – wyjaśnia Michał Mrówczyński.
– Śpiew daje mi dużo radości. Przez wiele lat pracowałam z dziećmi. Po przejściu na emeryturę okazało się, że brakuje mi kontaktu z ludźmi. A na pierwszą próbę namówiła mnie koleżanka – opowiada Hanna Bauman ze swarzędzkiej grupy Olszyna.
Po raz pierwszy pobiedziski Przegląd Piosenki Biesiadnej Chórów i Zespołów Śpiewaczych odbył się w październiku 2001 roku.
– Stało się to ledwie pół roku po tym, jak dyrygentem naszego chóru został Stanisław Horbik – mówi Jadwiga Stępak Prezeska pobiedziskiego Chóru „Melodia”.