Były emocje, piękne widoki, zagadki i kilometry pokonane na rowerze. W sobotę 17 września Rynek w Pobiedziskach zapełnił się turystami-uczestnikami Rowerowej gry terenowej „Ludzie stąd”.Sobotnia impreza była czwartą z cyklu „Rower nie uzależnia”. Tym razem rajd przybrał formę rowerowej gry terenowej zatytułowanej „Ludzie stąd”.
Zanim uczestnicy rozpoczęli grę polegającą na odnalezieniu w Pobiedziskach miejsc poświęconych oficerom walczącym w kampanii wrześniowej 1939 pani Małgorzata Halber Dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Pobiedziska, pan Ireneusz Antkowiak Burmistrz Miasta i Gminy Pobiedziska i pan Jan Czekalski Prezes Pobiedziskiego Klubu Rowerowego złożyli kwiaty przy pomniku Powstańców Wielkopolskich.
Dlaczego w tym czasie i w tym miejscu? Ponieważ data rajdu zbiegła się z rocznicą agresji Rosji sowieckiej na Polskę w roku 1939. Wielu uczestników Powstania Wielkopolskiego walczyło też w wojnie roku 1920 i II wojnie światowej, a wśród pomordowanych w Katyniu i pozostałych obozach NKWD byli oficerowie związani z Pobiedziskami. O samej wystawie : „I nigdy już nie wrócili. Katyń 1940”, która znalazła się na Rynku opowiadała Pani dyr. Małgorzata Halber.
Na trasę gry „Ludzie stąd” zespoły wyruszyły z kartami, na których znajdowały się wskazówki, gdzie należy dotrzeć. Do rozwiązania była też krzyżówka, a jakby tego było mało, uczestnicy łamali szyfry. Jednym z bohaterów gry jest przecież Antoni Palluth.
W drugiej części gry turyści udali się ścieżką rowerową do Kapalicy, a stamtąd do Parku Krajobrazowego Promno. Na leśnych duktach wykazali się umiejętnością jazdy po wertepach. Następnie kawalkada rowerzystów przejechała przez Promno i Promienko do Bednar. Tam czekały kolejne zadania.
– Uf, dawno tylu kilometrów nie przejechałam. Jutro pewnie będzie potrzeby wypoczynek – mówiły niektóre uczestniczki wyprawy. Nagrodą za wysiłek były takie widoki jak choćby te na przesmyku między jeziorami Wronczynskim Małym i Wielkim.
Od Krześlic kolumnę rowerzystów prowadzili Druhowie z OSP Latalice, zabezpieczając przejazd przez drogę powiatową w Łagiewnikach. W strażackiej remizie odbył się finał gry rowerowej „Ludzie stąd”.
– Urodziłam się w Pobiedziskach, jestem seniorką. Nie sądziłam, że w mojej gminie organizuje się takie imprezy. Było sympatycznie – mówiła jedna z uczestniczek. A jakie były wrażenia młodszych uczestników?
– Dobrze się jechało. Gra była ciekawa. Miała elementy gry strategicznej. Zainteresowały mnie zdjęcia w Bednarach – opowiadał jeden z nastolatków ze Szkoły Podstawowej w Węglewie.
Na mecie witał wszystkich Super Kucharz z ciepłym posiłkiem, sznekami z glancem oraz ciepłymi napojami.
Ponieważ cykl ma w tytule słowo: ”uzależnia”, przedstawiciele Fundacji Barka przedstawili test, który pozwala odpowiedź na pytanie, czy jestem zagrożony uzależnieniem. Przestrzegali też młodzież przed sięganiem po dopalacze, zaznaczając, że uzależnić się od różnych substancji można bez względu od wieku.
Każdy uczestnik wyjechał z … nagrodą.
Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękujemy za udział i pogodę ducha, mimo że meteorolodzy zapowiadali deszcze.
ORGANIZATOR — POBIEDZISKI KLUB ROWEROWY IM. KAZIMIERZA NOWAKA DZIĘKUJE ZA POMOC W REALIZACJI CYKLU: „ROWER NIE UZALEŻNIA”:
– GMINIE POBIEDZISKA
CYKL RAJDÓW DOFINANSOWANY JEST ZE ŚRODKÓW MIASTA I GMINY POBIEDZISKA W RAMACH OTWARTEGO KONKURSU OFERT NA REALIZACJĘ ZADAŃ Z ZAKRESU ZDROWIA PUBLICZNEGO OKREŚLONYCH W GMINNYM PROGRAMIE PROFILAKTYKI I ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW ALKOHOLOWYCH I PRZECIWDZIAŁANIA NARKOMANII NA LATA 2022,
– CUKIERNI J. GRZECZKA,
– OSP LATALICE,
– LOKOMOTIVE FITNESS KLUB,