Spośród blisko stu zawodników sekcji judo UKS „Smecz” najlepszymi wynikami na zawodach mogą pochwalić się Martyna Brzyńska, Bartosz Farbotko i Michał Grzęda. A jaki był dla UKS „Smecz” miniony rok? Co wydarzy się w najbliższych dwunastu miesiącach?
Wyniki mówią same za siebie. W gronie 55 zawodniczek sklasyfikowanych w Wielkopolsce Martyna zajęła 12 miejsce. Zakwalifikowała się do Ogólnopolskich Igrzysk Młodzieży, gdzie zajęła dziewiąte miejsce na 20 uczestniczek. Była trzecia w Pucharze Polski w Oleśnicy – mówi Bartosz Mietliński, trener UKS Smecz Pobiedziska.
Startują nawet zagranicą
Bardzo dobrze wypadli w rankingu ubiegłorocznym Bartosz Farbotko i Michał Grzęda. Zajęli odpowiednio dziewiąte i dziesiąte miejsca, na 77 sklasyfikowanych zawodników. Bartosz Farbotko wywalczył tytuł wicemistrza Wielkopolski.
Całą trójka startowała też na zawodach w Niemczech. Każde z nich kończyło turnieje na podium.
Są to, więc zawodnicy wielce obiecujący. Aktualnie Martyna i Bartosz są uczniami Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Tej samej szkoły, której patronuje Marcin Gortat. Dla samych zawodników oznacza to, że trenują sześć razy w tygodniu. Część treningów odbywają w Pobiedziskach, część w Poznaniu na obiektach Olimpii.
Dla klubu to powód do zadowolenia. Rówieśników i młodszych zawodników wyniki tej trójki motywują do systematycznej pracy.
Ile lat ma najmłodszy judoka?
UKS „Smecz” to jednak nie tylko wspomniana trójka.
– Obecnie na treningi przychodzi 94. zawodników. Najmłodszy ma ledwie 4,5 roku. Zajęcia dla najmłodszej grupy mają charakter zabawy. Dominują ćwiczenia ogólnorozwojowe, wzmacniające. Ćwiczenia typowe dla judo wprowadzane są stopniowo. Dzieci trenują dwa razy w tygodniu po 45 minut – wyjaśnia trener Mietliński.
W Szkole Podstawowej przy ul. Kostrzyńskiej trenuje pięć grup wiekowych pod okiem trzech trenerów. W szkole w Pobiedziskach Letnisku ćwiczy szósta grupa. Zajęcia prowadzi kolejny trener.
– Rozpoczęliśmy też zajęcia w Kocanowie, w starej szkole. Lokal udostępnił sołtys. Dzięki temu młodzież nie musi dojeżdżać do Pobiedzisk – mówi trener UKS „Smecz” Pobiedziska.
Zgrupowanie w Zakopanem
Klub organizuje nie tylko treningi, ale również we współpracy z rodzicami zawodników Turniej Mikołajkowy oraz Spotkanie Opłatkowe. Rodzice wspierają UKS „Smecz”, oferując pomoc i zaangażowanie.
– Zauważyliśmy, że treningi są dla dzieci bardzo ważne. Zżyły się ze sobą mocno. Wspierają się – mówi Monika Glińska, mama jednego z zawodników.
W tym roku przypada jubileusz 15-lecia klubu. Pierwszym, ważnym wydarzeniem będzie zbliżający się wielkimi krokami wyjazd na zimowe zgrupowanie. Młodzi zawodnicy będą się przygotowywać do sezonu w Murzasichlu koło Zakopanego. Obóz odbędzie się między 2 a 8 lutego.
