START NA PIĄTKĘ

314498902_6477544405605779_5251728447947048279_n
Małgorzata Lisowska i Jan Brończyk reprezentujący UKS Smecz Pobiedziska wywalczyli piąte miejsca w czasie Mistrzostw Polski młodzików w judo. Zawody odbyły się w Kielcach.
Małgorzata Lisowska dwie pierwsze walki wygrała przed czasem. W kolejnym starciu już o wejście do finału uległa zawodniczce Czarnych Bytom. Walkę o brązowy medal minimalnie przegrała, zajmując w swojej kategorii wagowej do 70 kg piąte miejsce.
Jan Brończyk startował w wadze do 73 kg. O medale walczyło w tej kategorii czterdziestu judoków. Mieszkaniec Pobiedzisk pierwsze dwie walki wygrał przed czasem. Trzecią walkę wygrał przez ippon, co oznacza decyzję sędziowską o zakończeniu walki przed czasem i ogłoszeniu zwycięstwa. W walce o wejście do finału uległ zawodnikowi klubu Ryś Warszawa, a w pojedynku o brązowy medal musiał uznać wyższość zawodnika Czarnych Bytom. Minimalna przegrana nastąpiła po tym, jak sędziowie uznali jedno z podcięć wykonanych przez zawodnika UKS Smecz Pobiedziska za faul. Piąte miejsce, czyli tuż za podium to spory sukces, ale właśnie dlatego, że tuż za podium, zawodnicy nie lubią tego miejsca. Wypada jeszcze dodać, że był to pierwszy start Małgorzaty Lisowskiej oraz Jana Brończyka w Mistrzostwach Polski.
W najbliższy weekend pobiedziscy judocy będą uczestniczyć w międzynarodowym obozie, który poprowadzi sławny brazylijski judoka Flavio Canto, zdobywca brązowego medalu Igrzysk Olimpijskich w Atenach. Obóz odbędzie się na poznańskim Morasku w dniach 11 – 13 listopada. Oprócz treningów odbędą się też wykłady.