Jak już wcześniej Państwa informowaliśmy, we wrześniu ubiegłego roku można było złożyć w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wniosek o dofinansowanie z programu „małej retencji”. Rolnik, w zależności od rozmiaru inwestycji w obiekty i urządzenia chroniące gospodarstwo przed suszą mógł ubiegać się o pomoc w wysokości do 100 000,oo zł.
Wobec zapowiadanej również w tym roku suszy, retencja wód jest bardzo ważnym zadaniem i wyzwaniem.
Przez retencje wodną rozumiemy zdolność do magazynowania wody oraz jej przetrzymywania przez pewien określony czas w środowisku. Dzięki temu poprawie ulega bilans wody zlewni-zasoby wodne powiększają się, głównie na skutek zmiany szybkiego spływu powierzchniowego na powolny odpływ gruntowy.
Mała retencja jest to wydłużenie czasu drogi obiegu wody i zanieczyszczeń w zlewni, mające na celu poprawę stosunków wodnych w zlewni, oczyszczenie wód przy wykorzystaniu naturalnych i sztucznych właściwości zlewni. Retencja wodna wiąże się z czasowym zatrzymaniem w środowisku wody w różnej postaci, m.in. wody opadowej, śniegu i lodu, a także wody podziemnej. W wielu przypadkach retencja powoduje znaczne ograniczenie prędkości wody płynącej po powierzchni terenu, czyli spływu powierzchniowego, ale również ograniczenie prędkości wody płynącej korytem rzeki, potoku czy strumienia. Skutkuje to oczywiście spowolnieniem obiegu wody w środowisku.
Mówiąc o retencji wodnej na obszarach wiejskich zazwyczaj mówimy o „małej retencji” a zwłaszcza jej stanu. Przez stan retencji rozumie się zapas wody w zlewni zmagazynowanej w środowisku roślinnym, na powierzchni zlewni oraz w gruncie. Retencja zależy od wzajemnych relacji głównych czynników meteorologicznych: opadów i parowania. Ukształtowanie terenu jest bardzo ważnym czynnikiem decydującym o formowaniu się ilości odpływającej ze zlewni wody oraz wpływającym na wielkość zasobów wodnych na tym obszarze. Nachylenie terenu ma wpływ na prędkość spływu powierzchniowego. Różne formy ukształtowania terenu m.in. lokalne zagłębienia sprzyjają małej retencji, ponieważ woda w naturalny sposób zatrzymywana jest na powierzchni zlewni. Na prędkość spływającej wody ma także sposób użytkowania terenu. Na obszarze pokrytym roślinnością prędkość przepływu wody jest zdecydowanie mniejsza niż na nieużytkach i ugorach. Faza wzrostu w jakiej znajdują się rośliny także wpływa na prędkość spływu powierzchniowego. Pamiętajmy więc, że obszary porośnięte roślinnością, a w szczególności obszary zalesione, sprzyjają małej retencji.
Podłoże glebowe ma również duży wpływ w kształtowaniu małej retencji. Piaski i żwiry są dobrze przepuszczalne i wpływają na zasilanie wód podziemnych. Na gruntach słabi i całkowicie nieprzepuszczalnych mała retencja gruntowa zostaje szybciej wypełniona, co sprzyja szybszemu spływowi wód.
Do czynników wynikających z działalności człowieka, które kształtują retencję należą:
- użytkowanie terenu,
- agrotechnika,
- zabudowa hydrotechniczna,
- melioracje,
Człowiek zagospodarowując teren dla swoich potrzeb, przekształca go zmieniając dotychczasowe stosunki wodne. Tereny zabudowane cechują się znacznym udziałem powierzchni utwardzonych, a więc nieprzepuszczalnych. Ten sposób sprzyja szybkiemu odpływowi wód opadowych lub roztopowych bezpośrednio do odbiornika, prowadząc do gwałtownych wezbrań powodujących powodzie.
Właściwe zabiegi agrotechniczne wpływają korzystnie na zwiększenie małej retencji. Również zabudowa hydrotechniczna cieków, tj. budowa stopni piętrzących czy zbiorników zwiększa retencje wodną na danym obszarze. Przeprowadzone we właściwy sposób prace melioracyjne także nie będą miały niekorzystnego oddziaływania na stan małej retencji. Tak więc zarośnięty staw pełni funkcje rezerwuaru wody, natomiast uregulowana rzeka nie sprzyja małej retencji.
Dlatego też naszym celem powinno być dążenie na wszelkie sposoby zatrzymania i spowolnienia odpływu wód, przy zastosowaniu różnych zabiegów technicznych i nietechnicznych, które jednocześnie prowadzą do odtworzenia naturalnego krajobrazu. Działania te powinny być realizowane poprzez:
- wykonanie małych zbiorników wodnych,
- odtworzenie zaniedbanych zbiorników wodnych,
- podtrzymywanie poziomu wód gruntowych oraz podziemnego zasilania źródlisk,
- spowolnienie spływu, zatrzymanie wód opadowych,
- właściwą technikę uprawy roli,
Najlepsze szkolenia i rady nie pomogą, jeśli sami nie podejmiemy działań z perspektywy własnego podwórka, ponieważ nie kto inny lecz każdy rolnik zna strukturę swojej gleby, stan urządzeń melioracyjnych, wie jaki dobór nawozów mineralnych i odmian roślin zastosować w swoim gospodarstwie, czy warto na siłę likwidować zabagnione tereny lub też z przymrużeniem oka podejść do budowanych przez bobry żereni, które czasami niby szkodząc pomagają rolnikom.