Już niebawem Pobiedziska będą mogły powiedzieć, że w tenisa gra się w tej miejscowości od stu lat. Tradycję zapoczątkowaną w okresie międzywojennym pielęgnuje Pobiedziski Klub Tenisowy, organizator między innymi Ogólnopolskiego Turnieju Klasyfikacyjnego Młodzików Super Seria Axis Cup, którego zwycięzcami zostali: Nadia Affelt z Toruńskiej Akademii Tenisowej i Patryk Kowal z Klubu Tenisowego Błonia
W grach deblowych po zwycięstwo sięgnęli: Anna Skorupska i Maja Wróbel z Park Tenisowy Olimpia oraz Patryk Kowal i Tymon Litwic z STT Fakro Nowy Sącz. Puchary wręczał Robert Kamiński, prezes firmy Axis Group będącej sponsorem tytularnym turnieju. W pobiedziskich zawodach uczestniczyło blisko sześćdziesięcioro zawodniczek i zawodników reprezentujących kluby z całej Polski. Rewelacją turnieju była para deblowa Szymon Podczaszy – Ignacio Tejerina, którzy wywalczyli drugie miejsce, a reprezentują klub z Glinki Szlacheckiej w gm. Kostrzyn. W trakcie turnieju pokonali aktualnych deblowych Mistrzów Polski do lat 14. Zmagania młodych sportowców trwały od piątku 27 sierpnia do poniedziałku, 30 sierpnia. Miejscem rywalizacji młodych sportowców było sześć kortów Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Różanej w Pobiedziskach. Ogólnopolski Turniej Klasyfikacyjny Młodzików Axis Cup Super to zawody bardzo wysokiej rangi. Więcej punktów niż w Super Serii sportowcy mogą zdobyć tylko w Mistrzostwach Polski.
Pobiedziska — dobra organizacja
Pobiedziski Klub Tenisowy zorganizował w tym roku już piętnasty turniej, w tym czwarty ogólnopolski. Żeby zostać organizatorem takich zawodów trzeba mieć odpowiedni obiekt. Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pobiedziskach ma sześć kortów, dobre zaplecze sanitarne, siłownię, a Pobiedziska, co warto dodać, okolice warte zwiedzania. – Zawody organizujemy, by nasi zawodnicy nie tracili czasu i pieniędzy na podróże do miejscowości organizujących zawody. Turnieje to też dobra promocja Pobiedzisk i korzyść dla miejscowych przedsiębiorców. Sportowcy przyjeżdżają z opiekunami i rodzicami. Zyskują na tym miejscowe hotele i restauracje — mówi Jacek Durski, Prezes Pobiedziskiego Klubu Tenisowego.
Blisko sto lat historii
Gra w tenisa zaczęła się w Pobiedziskach w okresie międzywojennym, a zawodniczką, która zdobywała laury była Pani Joanna Siekierska. To jej brat, Stanisław Siekierski przekazał Pobiedziskiemu Klubowi Tenisowemu rakietę pamiętającą lata 20 poprzedniego wieku i puchar zdobyty przez jego siostrę. Pierwsze korty były przy klasztorze Sacre Coure. Kolejne nieopodal stadionu, w miejscu, gdzie dziś jest droga wojewódzka. Pobiedziski Klub Tenisowy w przyszłym roku obchodzić będzie 30-lecie. Początki jego działalności to LZS Pomarzanowice. Były tam 2 korty. – W ciągu 30 lat zawodnicy z Pobiedzisk zdobyli blisko pięćdziesiąt medali Mistrzostw Polski w kategoriach od lat 10 do 18. Pięć zawodniczek wyjechało do USA, by grać w tamtejszych klubach uniwersyteckich, a nie dalej jak kilka miesięcy temu dołączył do tego grona Kacper Górecki. W sumie przeszkoliliśmy około tysiąca osób opowiada Prezes Pobiedziskiego Klubu Tenisowego.
fot.Tomasz Chmielewski,
for.archiwum PKT