Tańczyli i śpiewali, kąpali się w lodowatej wodzie, biegali i jeździli na rowerach, pokazali, że nawet 12-latek może pomóc poszkodowanemu w wypadku drogowym. Kto to robił? Mieszkańcy gminy Pobiedziska z okazji 32 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zebrano ponad 92 tys. zł. Liczenie trwa!
Zapamiętamy ten dzień i dlatego, że uhonorowano panią Barbarę Majchrowicz, byłą dyrektorkę Zespołu Szkół w Pobiedziskach Letnisku, działającą na rzecz WOŚP od 25 lat.
W niedzielę, 28 stycznia 2024 roku osoby kwestujące w gminie Pobiedziska można było zobaczyć już o godz. 7:30.
Helena Hałas z Mamą Karoliną wspierały WOŚP pierwszy raz. Jak mówiły, dla zdrowia warto zdobyć się na taki wysiłek. Po pandemii wszyscy to rozumiemy. Datki zbierane w tym roku pod hasłem:”Płuca po pandemii” przeznaczone zostaną na zakup sprzętu dla szpitalnych oddziałów pulmonologicznych.
Wśród pobiedziskich wolontariuszek i wolontariuszy nie brakowało osób, które przebywając w szpitalach korzystały z urządzeń kupionych przez WOŚP. Opowiadała o tym Milena Nowak, kwestująca po raz ósmy i Aleksandra Mrówczyńska.
Jak mówiła Inez Nowak szefowa Pobiedziskiego Sztabu WOŚP w gminie kwestowało 35 osób. Ustawiono też 22 puszki stacjonarne. Prace Sztabu liczącego 10 osób trwały kilka miesięcy.
– Organizujemy wielkie przedsięwzięcie niewielkimi siłami. Dlatego podzieliliśmy się zadaniami i dajemy radę – mówi Inez Nowak.
Wszystkim zaangażowanym w organizację tegorocznej edycji WOŚP serdeczne podziękowania i gratulacje. Energii było bardzo wiele. Uśmiechów na twarzach zbierających do puszek i wypełniających je też było wiele.