Patrycja Talar mieszkanka gminy Pobiedziska zajęła drugie miejsce na świecie w tegorocznym Wings for Life. Jest to bieg charytatywny, z którego dochód przeznaczany jest na badania nad rdzeniem kręgowym i leczenie jego urazów. Zawody odbyły się w niedzielę w Poznaniu. A mieszkańcy gminy Pobiedziska od wczorajszego popołudnia wszelkimi możliwymi sposobami gratulują biegaczce. Gratulujemy również, życząc wielu wspaniałych chwil na trasach biegowych.
– W życiu maratonu nie przebiegłam-mówiła uradowana biegaczka w programie „Fakty po Faktach” w TVN24.
W niedzielę przebiegła 53,5 km, nim dogoniło ją auto pościgowe, a w nim Adam Małysz.
Patrycja Talar trenuje od wielu lat, popularyzując zdrowy styl życia. Oto co mówiła w rozmowie z Marcinem Wojcieszakiem dla Biuletynu Pobiedziskiego o upowszechnianiu zdrowego stylu życia: ”Myślę, że dla dzieci największe znaczenie ma przykład rodziców, ich postawa. Od najmłodszych lat czerpią od nich wzór zachowań. Kolejną bardzo ważną rzeczą jest postawa szerszego grona, czyli otoczenia, jakiejś małej społeczności oraz to, jaki styl życia kreują media. Kiedy ja zaczynałam biegać, sport ten wydawał się wielu ludziom po prostu śmieszny. Dziś często Ci sami ludzie są zapalonymi biegaczami. Bo sport, a bieganie w szczególności stało się na topie. I super! Atutem biegania jest fakt, że w każdym innym sporcie podstawą jest właśnie bieganie. To również najprostszy sposób na dobre samopoczucie, zrzucenie zbędnych kilogramów, zrobienie czegoś dobrego dla ciała i ducha. Przecież sport daje nam czyste szczęście w postaci endorfin”.
Zasady biegu są proste. Zawodnicy znajdujący się w krajach, na różnych kontynentach startują jednocześnie. Biegną do momentu, kiedy wyprzedzi je samochód pościgowy. Wystartować można było też wirtualnie, instalując w telefonie specjalną aplikację. Uczyniło tak 11 tysięcy osób.
Na zdjęciu Patrycja Talar
Zdjęcie Tomasz Szwajkowski
