Ponieważ w grudniu pszczoły już śpią, pszczelarze mają więcej czasu i obchodzą swoje święto. W niedzielę 15, grudnia świętowali członkowie pobiedziskiego Koła Pszczelarzy w Pobiedziskach. Bartnikom życzenia złoży Ireneusz Antkowiak, burmistrz miasta i gminy Pobiedziska.
W Wigilii pobiedziskiego Koła Pszczelarzy, która odbyła się w niedzielę, 15 grudnia uczestniczyli: Ireneusz Antkowiak, burmistrz miasta i gminy Pobiedziska, przewodniczący Rady Miejskiej gminy Pobiedziska, Józef Czerniawski i pracownicy referatu rolnictwa UMiG Pobiedziska. Spotkanie połączone było ze świętem św. Ambrożego – patrona pszczelarzy. Burmistrz oraz pozostali zaproszeni goście przekazując życzenia pszczelarzom oraz ich rodzinom nie omieszkali wspomnieć o dobrodziejstwie pszczół dla rolnictwa. Pszczelarzom, którzy z ogromną troską podchodzą do swojej pracy życzono dużo zdrowia, zadowolenia i pomyślności w nadchodzącym Nowym 2020 Roku.
A mijający rok nie był dla pszczelarzy łaskawy.
– Wiosna była za chłodna. Nie można było wykonać wszystkich prac, które w tym czasie są przewidziane. Później była duża rojliwość i część pszczół uciekła pszczelarzom.
Czas nektarowania był krótki. Z kolei, gdy kwitł rzepak było nieco za chłodno, żeby pszczoły mogły efektywnie zbierać nektar – opowiada Aleksander Frąckowiak, prezes Koła Pszczelarzy w Pobiedziskach.
Niestety zła passa pszczelarzy trwa już kolejny rok.
Mają pasję do nauki
Ale pobiedziskich pszczelarzy to nie załamuje. Wielu z nich ukończyło kursy podnoszące ich kwalifikacje. Dzięki temu w gronie pszczelarzy z gminy Pobiedziska jest obecnie wielu pszczelarzy z tytułem technika.
Warto, więc słuchać ich rad. A radzą posiłkować się miodami na przykład przy przeziębieniach. W takich okolicznościach dobry jest oczywiście miód z lipy ewentualnie wielokwiatowy. Bardzo wartościowy jest też miód spadziowy. Jak mówi Aleksander Frąckowiak znajduje się on w diecie śpiewaków operowych, bo korzystnie wpływa na struny głosowe.
Chemia kontra pszczoły
Pszczelarze zauważają też, że udałoby się uniknąć wielu kłopotów, gdyby firmy wykonujące opryski roślin wzięły pod uwagę pory, w jakich aktywne są pszczoły.
Dlatego zabiegi agrotechniczne należy wykonywać późnym popołudniem, w maju po godz. 17 , a w kolejnych miesiącach nawet po godz. 18.
Co mają zrobić zwykli zjadacze miodu, by nie zostać pożądlonym?
– Pszczoła bez powodu nie żądli. Dla niej oznacza to śmierć. Zdarza się jednak, że ludzie drażnią pszczoły. Te owady nie znoszą zapachu lakieru do włosów, perfum, wody kolońskiej, bywa, że i pot niektórych osób wywołuje w nich agresję – wyjaśnia Aleksander Frąckowiak.
CZY WIESZ, ŻE:
- w marcu pszczela rodzina składa się 8 tysięcy pszczół;
- w końcu kwietnia pszczół w rodzinie jest 40 tysięcy;
- 60 tysięcy pszczół składa się na rodzinę w połowie maja;
- W ciągu roku pszczela rodzina potrzebuje na swoje potrzeby 100 kg miodu